
Wszystkie nasze strachy
Dramat Od lat: 15 95 minut
Daniel (Dawid Ogrodnik) jest artystą, katolikiem i aktywistą. Domy w rodzinnej miejscowości ozdobione są jego imponującymi malowidłami, rzeźby trafiają na cenione wystawy w Warszawie, a instalacje w rodzaju podświetlonej i pozdrawiającej głosami mieszkańców kapliczki służą lokalnej wspólnocie. Jego znakiem rozpoznawczym jest bluza ozdobiona tęczowymi elementami. Jako głęboko wierzący katolik, Daniel angażuje się w sprawy duchowe. Mężczyzna uważa, że kościół nie powinien być miejscem wykluczenia a w jego wspólnocie jest miejsce dla każdego bez względu na światopogląd i osobiste wybory. W wyniku dramatycznych wydarzeń Daniel decyduje się na wzięcie udziału w odważnej walce w obronie swoich idei i postanawia rozprawić się z homofobią mieszkańców rodzinnej miejscowości.
Daniel (Dawid Ogrodnik) jest artystą, katolikiem i aktywistą. Domy w rodzinnej miejscowości ozdobione są jego imponującymi malowidłami, rzeźby trafiają na cenione wystawy w Warszawie, a instalacje w rodzaju podświetlonej i pozdrawiającej głosami mieszkańców kapliczki służą lokalnej wspólnocie. Jego znakiem rozpoznawczym jest bluza ozdobiona tęczowymi elementami. Jako głęboko wierzący katolik, Daniel angażuje się w sprawy duchowe. Mężczyzna uważa, że kościół nie powinien być miejscem wykluczenia a w jego wspólnocie jest miejsce dla każdego bez względu na światopogląd i osobiste wybory. W wyniku dramatycznych wydarzeń Daniel decyduje się na wzięcie udziału w odważnej walce w obronie swoich idei i postanawia rozprawić się z homofobią mieszkańców rodzinnej miejscowości.
komentarze|0
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy.
Artur
14.11.2021, 23:15:37
Dawno nie wgniotło mnie tak w fotel jak na tym filmie! Chyba ostatni raz na "Mój piękny syn" Fakt świat nie jest dostosowany do osób LGBTQ. Bycie LGBT-em to nieustanny wysiłek by w życiu iść dalej, nie poddawać się przeciwnościom losu, pomimo ciągłego strachu i braku wsparcia czasem najbliższych nam osób. Gdy ktoś mówi Ci: "już nie jesteś moją córka lub synem" "Ty tu nie pasujesz wynoś się!", właśnie wtedy gdy TY potrzebujesz miłości i wsparcia. Przepiękny film o tym jak można będąc LGBTQ kochać "Boga" jednocześnie będąc przez innych "wyklętym". Film oparty na faktach, uczący empatii do odmienności "inności", miłości do bliźniego i wiary że wszyscy jesteśmy tu po cos. Wzruszające przeżycie - wart zobaczenia. Ja polecam krótka recenzje z #voguepl. Dzięki wszystkim mi znanym LGBTQ że jesteście!! Polecam każdemu niezależnie od sympatii bo przecież któregoś dnia to może być opowieść o twojej córce lub synu. Jeśli szukacie sensacji, akcji i przewrotnych scen to nie tutaj.
Joanna
14.11.2021, 21:07:09
Nigdy nie widziałam nudniejszego filmu. Nie dotrwałam do końca seansu. Przez godzinę właściwie kompletnie nic się nie działo - cały sens można by spokojnie zmieścić w 15 minutach. Opis filmu był obiecujący, ale sama treść pozostawia wiele do życzenia. Zero akcji, zero budowania napięcia, a sam problem homofobii przedstawiony zdecydowanie za słabo. Absolutnie nie polecam.