
Maria Skłodowska-Curie
Dramat Biograficzny Od lat: 13 100 minut
Wystawna, międzynarodowa koprodukcja o życiu słynnej polskiej noblistki – Marii Skłodowskiej-Curie. Historia niezwykłej kobiety, która opuszcza ojczyznę i wyjeżdża do Francji, by rozpocząć karierę naukową A przy tym niepowtarzalna podróż w czasie do Paryża z przełomu wieków – miasta intryg, romansów, sztuki i odkryć, które zmieniały świat. W roli tytułowej Karolina Gruszka. Partnerują jej m.in. Izabela Kuna w roli Bronisławy Skłodowskiej – siostry noblistki, Piotr Głowacki jako Albert Einstein i Daniel Olbrychski jako Emile Amagat – zagorzały przeciwnik Marii.
„Maria Curie” to nie tylko wierna faktom opowieść o niesamowitym życiu naukowca, odkrywczyni dwóch pierwiastków – polonu i radu, ale przede wszystkim portret niezwykłej kobiety, która dzięki swojej inteligencji i wiedzy oraz nieprzeciętnym umiejętnościom zdołała przekonać do siebie świat nauki, od zawsze zdominowany przez mężczyzn. Jako pierwsza kobieta w Europie uzyskała tytuł doktora. W 1906 roku przyznano jej profesurę i równocześnie objęła własną katedrę na paryskiej Sorbonie, co we Francji było wydarzeniem bez precedensu. Była też pierwszą uczoną, która zdobyła Nobla. W dziejach tej nagrody nadal jest jedynym podwójnym laureatem, wyróżnionym w dwóch różnych dziedzinach naukowych. „Maria Curie” to jednak przede wszystkim portret Skłodowskiej-Curie, jakiej nie znaliśmy – czułej matki, kochającej żony, kobiety charyzmatycznej, zdecydowanej, choć pełnej dylematów i sprzeczności.
komentarze|0
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy.
Kasia
13.03.2017, 16:03:17
Film okazał się porażką. Skłodowska przedstawiona jako życiowa pierdoła, z filmu ciężko wywnioskować za co dostała Nobla i jak to się stało, ponieważ głównie siedziała w szopie, pływała lub się kąpała. Dodatkowo film o polce, z polskimi aktorami, a nakręcony po francusku... Konkluzja filmu: "-co Pani zrobi z drugim Noblem ? - postawię obok pierwszego"... Pani siedząca obok mnie powiedziała po obejrzeniu, zapytała swojego partnera: ona w końcu tego Nobla to z biologii dostała, tak ? Tyle można się dowiedzieć z filmu. Dla mnie osobiście strata czasu i pieniędzy...
Krystyna
05.03.2017, 19:28:38
Moim zdaniem jest to bardzo słaby film. Nudziłam się ogromnie, oczekiwałam chociażby próby pokazania geniuszu Marii Skłodowskiej na tle Jej codziennego życia i niestety, przeżyłam niespodziankę. Kilka dni wcześniej byłam na "Sztuce kochania" i film był o niebo ciekawszy.
Barbara
04.03.2017, 22:49:45
Skłodowska przedstawiana była zwykle jako twarda kobieta. W tym filmie jest inaczej. Tu jest kobietą, która pragnie kochać i być kochaną. Podobał mi się taki jej obraz. Nie jest to jednak moim zdaniem film, w którym można zobaczyć jej geniusz. Zdecydowanie odradzam "spędy" uczniów ze szkół na ten film - dzieci będą się nudzić.
Beata
04.03.2017, 20:47:55
Film beznadziejny. Twórcy zrobili ze Skłodowskiej rozmemłaną ciamajdę , której życie miało sens tylko jak miała chłopa u swego boku. Zero akcji, napięcia. Opierając się o filmie człowiek mógłby zastanawiać się za, co do cholery dostała Nobla skoro była taka nijaka, nie walczyła o swoje ( w tym filmie) Postać głównej bohaterki spłycona, miałam wrażenie że ten film ma pokazać Gruszkę, bo co chwila są sceny : Gruszka tarza się po plaży, Gruszka duma na łące, Gruszka w wodzie pływa lub nurkuje. Wątek kobiet walczących o swoje prawa to kpina ( zrobili z nich ulotkresow - bo jedyne do czego ich walka się tu sprowadzała to rozdawanie ulotek). Ten film to żenada. Odradzam
Piotr
03.03.2017, 09:54:03
Może być super film :-)
Ola
23.02.2017, 16:18:15
Od ilu lat można oglądać film?
Chemik
23.02.2017, 13:30:01
Kiedy będzie można nabyć bilety? ----> Repertuar od 03. marca będzie dostępny najpóźniej w środę 01. marca [Multikino].
Grasiu
03.02.2017, 17:23:26
Maria była pełna rad :D
KrytycyFilmowi
10.01.2017, 21:06:45
W końcu polski film o Skłodowskiej-Curie, Francuzi juz dawno wystawili swoje