Witajcie w kolejnej odsłonie wywiadów w miniaturowej wersji. "Filmowy Small Talk" to szansa na odkrycie kilku tajemnic zawodu aktora. W naszej nowej serii możecie spodziewać się nieco prowokacyjnych pytań oraz szczerych i nierzadko zaskakujących odpowiedzi. Dzisiaj poznacie kilka sekretów Mikołaja Roznerskiego, czyli gwiazdy komedii romantycznej "8 RZECZY, KTÓRYCH NIE WIECIE O FACETACH". Ciekawostka: nasz dzisiejszy bohater w ramach akcji promocyjnej niegdyś latał z nami helikopterem. Z takim kompanem można wzlecieć bardzo wysoko! Tymczasem... Oddajemy głos Mikołajowi.
Jestem aktorem, ponieważ... to moja pasja.
Na planie filmowym nie może zabraknąć... kawy.
Czytałem kiedyś scenariusz, w którym... musiałem zjeść robaki.
Moim autorytetem jest… a to zostawię dla siebie.
Nigdy nie zagram... czegoś, z czym nie będę się zgadzał.
Gdy widzę siebie na ekranie, to... zamykam oczy i strasznie bije mi serce.
Najtrudniejsza moja rola... "Asymetria" w reżyserii Konrada Niewolskiego. Rola Piotra.
Chciałbym zagrać z... Marcinem Dorocińskim. Bardzo go szanuję i bardzo go lubię. Podziwiam jego aktorstwo.
Moja największa wpadka na planie to... wtedy, gdy miałem pojechać do przodu, a nie zauważyłem, że miałem wrzucony wsteczny.
Fanka kiedyś mi napisała, że... chce iść ze mną na randkę.
Film, którego nie możesz przegapić to… oczywiście „8 rzeczy, których nie wiecie o facetach”. Ale również film „Inni ludzie”, którego premiera jest w marcu.