Dinozaury na wolności, gwiezdna podróż i sam Król przewodzą najlepszym premierom czerwca w Multikinie. Sprawdźcie, jakie hity przygotowaliśmy dla naszych widzów w tym miesiącu.
- 3 CZERWCA
Zaczynamy dość oryginalnie, bowiem od animowanej komedii akcji. Mam nadzieję, że wzięliście kąpielówki! A jeśli nie, to będziecie mieli przechlapane. Gdy w okolicy zaczyna panoszyć się gang rekinów, to rezolutne foki postanawiają wziąć sprawy w swoje... płetwy. Tak powstaje foczy oddział specjalny, z którym (prawie) nie ma żartów. Normalnie szczęki opadają. Mówiąc krótko, „FOKI KONTRA REKINY” to radocha dla całej rodziny.
Drastycznie zmieniamy klimat i otoczenie. Okazuje się, że sielankowa brytyjska prowincja czasem spływa krwią. Wychodzi też na to, że wszyscy faceci są tacy sami. „MEN” w reżyserii Alexa Garlanda to ambitny horror, w którym próżno szukać jump scare’ów. Zamiast nich dostajemy bardzo niepokojący klimat i kilka scen, które z pewnością zapadną widzom w pamięć. Takiego finału to ja dawno w kinie nie widziałem! Uwaga na wywroty żołądka!
- 10 CZERWCA
„Gdy dinozaury rządziły światem” - słynne hasło z końcówki „Parku jurajskiego” nigdy nie było tak aktualne, jak teraz. W „JURASSIC WORLD: DOMINION” prehistoryczne zwierzęta rozpanoszyły się po całym globie i tylko nasi bohaterowie mogą uratować te wspaniałe stworki przed niechybną zagładą. Szanse mają spore, bo do Owena, Claire i spółki dołącza także oryginalne doktorskie trio z „Parku jurajskiego”, czyli Alan Grant, Ellie Sattler oraz Ian Malcolm. Nie wiem jak wy, ale ja nie mogę się doczekać tego seansu!
Gdy ciągle pada, to jest źle. Ale gdy w ogóle nie pada, to jest jeszcze gorzej. Długotrwała susza odcięła leśnym stworzonkom dostęp do wody. Cała nadzieja w Mili i Mędrku! Dzielna jeżyczka i przebojowy wiewiór ruszają w świat, by uratować swoich przyjaciół, a niejako przy okazji odbyć wielką przygodę. „JEŻYK I PRZYJACIELE” to animowana bajka, na której świetnie bawić się będą najmłodsi kinomani.
- 17 CZERWCA
Na koniec świata i jeszcze dalej! Buzz to nie tylko jeden z głównych bohaterów serii „Toy Story”. Najlepszy przyjaciel Chudego ma także swój ludzki pierwowzór w postaci nieustraszonego pilota, który postanowił zawędrować tam, gdzie nie dotarł żaden człowiek. Strażnik Kosmosu oraz jego towarzysze (z uroczym kotkiem na czele!) przeżyją całą masę gwiezdnych przygód w tym animowanym filmie science-fiction od studia Pixar. Rodzina do kina wpadnie, zobaczy „BUZZA ASTRALA” i po prostu… odleci!
- 24 CZERWCA
Kolejny Baz, tyle że Luhrmann, zabierze nas w muzyczną podróż przez rokendrolową historię wszechczasów. Bioderka, gitarka, ten nieznośny loczek i wszystko jasne. „ELVIS” to rozśpiewana, kolorowa i pełna przepychu biografia jednej z najważniejszych postaci popkultury. Będą i kultowe hity, i fantazyjne kostiumy, a wszystko podlane kontrolowanym kiczem. Będzie też Król we własnej osobie oraz jego menadżer, nikczemny „Pułkownik”, w którego wciela się sam Tom Hanks. Tylko proszę nie podeptać niebieskich zamszaków!
Czerwcowe premiery kończymy horrorem, który po pokazach przedpremierowych zebrał świetne opinie od krytyków. Gdy o horror chodzi, to taki entuzjazm zdarza się niezwykle rzadko. „CZARNY TELEFON” powstał na bazie krótkiego opowiadania Joe Hilla. I wszystko jasne, bo Hill jest synem Stephena Kinga, a jeśli o pisarski talent chodzi, to niedaleko spadła czaszka od jabłoni. W filmie spotkamy się z pewnym pechowym trzynastolatkiem, upiornym seryjnym mordercą oraz obdarzonym wielką mocą tytułowym sprzętem.
Najlepsze premiery czerwca są do obejrzenia w Multikinie. TOP-ka się spodobała? Do zobaczenia w Multikinie!